poniedziałek, 25 kwietnia 2011

nie jest gutt



Stary Mokotów, mimo że jest obszarem chronionym przez konserwatora zabytków cały czas traci swoją skalę, szczególnie w willowej części. Najbardziej rażącym przykładem jest kilkunastopiętrowy blok na rogu Różanej i Kazimierzowskiej. To co wyrosło za modernistyczną willą przy skrzyżowaniu Łowickiej i Madalińskiego też jest brutalne i burzy klimat dzielnicy.

A przytłoczona willa to projekt Romualda Gutta, jednego z najwybitniejszych architektów okresu międzywojennego. Jeśli gdzieś w Warszawie zobaczycie wyszukane elewacje z szarej cegły, możecie być prawie pewni lub pewne, że to jego dzieło.

poniedziałek, 11 kwietnia 2011

koronkowa mandala



Czyli babcina serwetka powiększona do rozmiaru xxl i wprawiona w zamurowaną bramę. Obłędny szablon na rogu Złotej i Żelaznej.

Opuszczona dziś kamienica przy Złotej 81 była nazywana "pekinem", jako że mieściły się w niej tanie, małe i zatłoczone mieszkania. Niedaleko, bo przy Złotej 75 znajdowała się przed wojną inna olbrzymia czynszówka zwana z kolei "syberią".

sobota, 9 kwietnia 2011

ciechu wnętrze





Rok temu w jednej z pierwszych notek pokazywałem zdjęcia biurowca Ciechu, który niedawno został rozebrany. Ostatnio znalazłem jeszcze kilka obrazków, tym razem z wnętrza.

jan klata sałata




Na Tamce przy Kopernika. Nad rewolucyjnym hasłem ożywiona dyskusja dotycząca budki z kebabem, która tam do niedawna stała.

niedziela, 3 kwietnia 2011

stary nowy rower






Musiałem się niestety pożegnać ze swoim starym śmigaczem, bo okazało się, że ma pękniętą ramę i lada chwila może się rozpaść. Po sześciu latach należało ruszyć więc na poszukiwania nowego roweru - tego pięknego Bauera z końca lat pięćdziesiątych znalazłem w nowo otwartym sklepie na Dobrej i cały czas nie mogę się nacieszyć jego smakowitymi detalami.