skip to main
|
skip to sidebar
środa, 24 sierpnia 2011
gdzieś tam pod radomiem
Okazało się, że za budynkiem, który mieliśmy inwentaryzować znajduje się niewielkie złomowisko z kawałkiem historii polskiej motoryzacji i białą limuzyną. Doskonale!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Obserwatorzy
Archiwum bloga
▼
2011
(33)
►
listopada
(4)
▼
sierpnia
(3)
gdzieś tam pod radomiem
tygrysy!
dobrze nie mieć internetu przez jakiś czas
►
czerwca
(3)
►
maja
(10)
►
kwietnia
(5)
►
marca
(7)
►
lutego
(1)
►
2010
(21)
►
listopada
(2)
►
października
(4)
►
września
(4)
►
maja
(1)
►
kwietnia
(10)
O mnie
Pan O.
Już nie architekt. Lubi snuć się po mieście. Czuje dziwny pociąg do literek i ładnych książek. I starych samochodów.
Wyświetl mój pełny profil
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz